"Między dźwiękami"

**Administrator** Zagrofans

A ja uważam, że płytka jest o niebo lepsza od "Myśli..". Przede wszystkim więcej instrumentów i gitar - czego mi brakowało na poprzedniej płycie, dojrzalsze teksty piosenek i ten wokal wykorzystany na różne sposoby (że tam powiem) Wink

. Płyta ta jest przykładem, że nadal można pisać ładne piosenki o miłości. A na albumie... wiele wiele hitów. Naprawdę trudno byłoby mi podać swój typ na kolejny singiel!

Najlepsze wg mnie 4 utwory to:
1. Zapomniałaś mnie
2. Marzenia do spełnienia
3. Spacer po niebie
4. Mówisz i masz

ale naprawdę... wszystkie piosenki słucha mi się znakomicie. Dobra jedynym wyjatkiem jest ostatni utwór 'Noc zapala się', który jest taki takii... no właśnie nie potrafię określić.

Fan

dzisiaj po dokładniejszym przesłuchaniu płyty i wsłuchaniu się bardziej w jego teksty to muszę przyznać że warta była tych pieniędzy Smile

i tak jak Lunka muszę przyznać że jest znacznie lepsza od poprzedniej...Każda piosenka wzbudza u mnie emocje i pozytywne jak i negatywne (ale nie żeby była złe w sensie że mi się nie podobają)tylko raz chcę się człowiekowi śmiać i skakać z radości a raz płakać razem z nim gdy śpiewa....Bardzo polecam tym którzy ją nie mają jeszcze Razz

a mam nadzieję że w kręgu Zagrofansów nikogo takiego nie ma Very Happy

Zagrofans

Jej płyta pięknaa ^^ pół nocy z przyjaciółką słuchałyśmy xD i nawet łzy poleciały.....szczególnie na "Spacer po niebie" o "Zapomniałaś mnie" ale wyczaiłyśmy, że ta piosenka "Marzenia do spełnienia" to na początku miała mieć tytuł "Na krawędzi dnia" bo Łukasz tak mówił w radiu wawa, ze bedzie taki tytuł xD ale chyba zmienił xD

**Moderator** Zagrofans

polecam..
( [link widoczny dla zalogowanych] )
Aktualny: [link widoczny dla zalogowanych]
..na stronie [link widoczny dla zalogowanych] również o albumie
(wydawnictwa)

Wolny Wybór

Płyta świetna. Zdecydowanie bardziej dojrzała od poprzedniej. Każdy utwór jest inny, wyjątkowy. Pięękne melodie. Mimo, iż płyta ukazała się wczoraj, mam już swój numer jeden w tym zestawieniu - "Zapomniałaś mnie".
Dalej: "Spacer po niebie", "Przyjdzie czas", "Opętani", "Miłość odmienia nas"..

Gość

Ja jeszcze niestety nie mam choć też jestem jego fanką, tylko że ani w Realu ani w Kolporterze jej jeszcze nie ma.Mieszkam w Zgorzelcu także sobie na nią poczekam Sad

**Administrator** Zagrofans

Zawsze możesz zamówic sobie album na stronie empiku bądź merlina Wink

Zagrofans

Jakąś godzinę temu w końcu dostałam płytę w swoje ręce. Dzisiaj cały dzień na nią czekałam Very Happy

Teraz słucham jej drugi raz i... Wszystkie utwory mi się podobają - jedne mniej, drugie bardziej. Jednak dokładny opis będzie wtedy, kiedy już usiądę z kubkiem herbaty przy głośniku i w spokoju wsłucham się w każdy utwór z osobna Wink

Życie na czekanie

Mam, mam, mam! Very Happy

Zacząłem właśnie słuchać... kończy mi się powoli piosenka "Przyjdzie czas"... Jest boska ! <3 A przede mną jeszcze cała płyta Very Happy

EDIT: Wow, płyta jest świetna <3 Słucham jeszcze raz Very Happy

Administracja: Prosimy o korzystanie z funkcji edytuj, w celu utzymania porządku na forum Wink

Życie na czekanie

Może to za wcześnie na mądre, przemyślane i sensowne wypowiedzenie się na temat płyty. Aczkolwiek pokuszę się o opinię po ogólnym pierwszym wrażeniu Wink

No więc... płyta ma się nijak do poprzedniej, i nie ma porównania. Kawał naprawde dobrej roboty! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Wspaniałe melodyjne kawałki- bo narazie na to zwracam uwagę, za parę dni może skupie się na tekstach, w każdym bądź razie dla mnie za wcześnie ;P.
Po przesłuchaniu "Myśli wartych słów" czułam niedosyt, zarówno melodyczny jak i yyy głosowy (?). Ale ale ale "Między dźwiękami" rekompensuje ten niedosyt Very Happy

Jak to Łukasz w wywiadze dla interia.tv powiedział "rycze jak zraniony lew"... I WIĘCEJ TEGO RYKU! Tak patrząc w przyszłość, to mam nadzieje, że Łukaszu drogi wydrzesz się na koncertach za wszystkie czasy Wink

Bo inaczej nie przyjde na żaden heheh joking xD Ygh odbiegam od tematu.
Tak, tak... płyta jest dojrzała i uważam, że bardzo przemyślana. YY i cóż mogę więcej rzec. Hm hm o np. kompozycje Diane Warren- dwie znacznie różniące się stylem piosenki, ale równie gienialne! Zwłaszcza "Zapomniałaś mnie", ale o faworyzacji na końcu ;P
Dobra nie mam więcej pomysłów, więc zapowiadam finito. Ale jak na pierwszą opinie to chyba sporo Wink

Tak jak już wspomniałam, o kilka linijek wyżej- "Zapomniałaś mnie" the best of the best- bas, perkusja, głos, wspaniała kompozycja, nooo nie mogę! Nie wiem jak określić ale BOMBA! Maj low, absoluti! Już słysze to na koncercie achh (i mam nadzieje, że się nie zawiode i że ogóle nie zostanie pominięta w repertuarze ;>).
A "Mówisz i masz" - wakacyjny hit lata! wiosny, zimy, jesieni też może Very Happy

Przy słuchaniu wyczuwa się optymizm, radość i jest wesoło Very Happy

A i "Opętani" mi nie mogą z głowy wyjść Smile

I dobrze. Niech zostaną na dłużej Wink

Czad.
See you later with my next opinion Wink

Gość

Właśnie przesłuchałem płytę. Według mnie najlepsza w solowej karierze Łukasza !!!Muzyka, teksty oceniam na 5 Smile

Miłość odmieni nas, Spacer po niebie, Jeszcze o nas, Przyjdzie czas

to moje ulubione. cudna płyta <3

Bardzo cenie twórczość Łukasza. Z polskich artystów lubię muzykę właśnie taką. Dochodzi do tego jeszcze Andrzej Piaseczny Marcin Rozynek i Tomek Makowiecki. Dwóch pierwszych wymienionych panów polecam nowe albumy.

Łukasz tak trzymać! Dziękuje za tą płytę.
Pozdr. AFC Kai Paschalskiej / KajaPaschalska.cba.pl

Medabot

Płyta jest bardzo dobra, tutaj nie zawiodła mnie żadna piosenka, każda mi się podoba, na "myślach" znalazłoby się parę piosenek które mi się za bardzo nie podobają Wink

).
Teksty są według mnie lepsze niż na pierwszej płycie.
Jednak nie potrafię powiedzieć która płyta jest całościowo lepsza.
JEst to jednak bardzo dobra płyta, która według mnie odegra coś na polskim rynku muzycznym.

Zagrofans

Uhm... Chyba minęło już odpowiednio dużo czasu (prawie tydzień), bym mogła napisać coś dłuższego na temat płyty. Tak więc - zaczynam moją recenzję Wink

"Przyjdzie czas" - kiedy po raz pierwszy usłyszałam ten utwór wzruszyłam się. Pomógł mi zrozumieć coś bardzo ważnego. Sentymentalny.

"Mówisz i masz" - dodaje energii. Po przesłuchaniu od razu nabieram chęci do życia i wielki uśmiech pojawia się na mojej twarzy.

"Jeszcze o nas" - pozostanie na zawsze w pamięci, to chyba oczywiste. W końcu utwór promujący płytę. Nie mogę przestać się zachwycać nad początkiem, gdzie idealnie słychać gitarę. Ustawiłam sobie nawet jako dzwonek i jak ktoś do mnie dzwoni, to się cieszę jak małe dziecko Very Happy

"Miłość odmienia nas" - pozytywnie nastraja. Ma w sobie coś takiego, że kiedy tylko go usłyszę, chce mi się tańczyć, skakać i śpiewać. A wszystko z radości, która pojawia się we mnie podczas słuchania.

"Spacer po niebie" - słucham i myślę. Z mojej twarzy znika wielki uśmiech radości, a pojawia się mały, refleksyjny. Ten utwór od razu do mnie "przemówił". Mam wrażenie, że płynie wprost do mojego serca. Taki delikatny... Przypomina o wszystkim z przeszłości, co nadal jest dla mnie bardzo ważne i siedzi mi głęboko w pamięci...

"Teraz wiem" - kolejny wesoły utwór. Może troszkę mniej przypadł mi do gustu niż poprzednie, ale i tak bardzo bardzo go lubię. Ponadto ciekawy tekst refrenu. Od razu go zapamiętałam.

"Kilka chwil" - och, ach i jakie tam jeszcze słowa uwielbienia ludzie wymyślili. Coś dla mnie. Tekst świetny! Utwór wpada w ucho już po pierwszym przesłuchaniu. Ponadto jest rytmiczny, dobrze się będzie przy nim skakało na koncertach Very Happy

"Marzenia do spełnienia" - znowu uśmiech maleje. Jednak to nie oznacza, że mi się nie podoba. Po prostu ma jakiś taki nastrój, który tak na mnie wpływa. I znowu zaczynam myśleć. A ja bardzo lubię utwory, które powodują, że zaczynam myśleć. Tak. I jest spokojniejszy, na koncertach włączy się zapewne opcja "kołyszemy się".

"Zapomniałaś mnie" - myślimy, myślimy. Tak jak "Spacer..." płynie do serca. Odnajduję w nim jakąś głębię, w którą lubię się zanurzyć i zapomnieć o rzeczywistości. Odpływam... I jeszcze w pewnym momencie słychać skrzypce, które w ogóle powodują, że... Że. Nie umiem tego opisać. Ale coś się we mnie łamie. Tam w środku. Coś małego, ale znaczącego...

"Opętani" - uwielbiam do niego wracać. Wczoraj, jak szłam na niemiecki, to też go słuchałam i znowu coś zrozumiałam. A raczej przekonałam samą siebie do czegoś. I tekst ciekawy. Można go na wiele sposobów interpretować, dzięki czemu zawsze odnajdę w nim coś nowego.

"Noc zapala się" - hmm... No cóż. Nie powiem, podoba mi się, ale chyba troszkę mniej. Lubię go słuchać, ale bez zbędnych rewelacji. Jednak wielki uśmiech radości powraca. I dobrze. Na koniec. Poza tym... Jak dla mnie, utwór ten też ma swój niesamowity i niepowtarzalny nastrój. Trzeba się tylko wsłuchać.

Podsumowując - płyta wspaniała! Nie ma tak, że coś mi się na niej nie podoba. I rzeczywiście jest dojrzalsza. Pierwsza płyta też była świetna, jednak "Między dźwiękami" chyba bardziej mi się podoba. Łukasz nabrał już pewnego doświadczenia i myślę, że przez te utwory przekazał nam wiele myśli, uczuć...
Jednym, a raczej dwoma słowami, kończąc - coś pięknego! Wink

Medabot

Wszystki9e piosenki śa cudne i nie umiem wybrać tej która jest najlesza i tej która ma być najsłabsza ;*

Medabot

Ciocia beti przyczepi się do poprawności. W piosence "Miłość odmienia nas" zamiast: a gdzie nie spojrzę, tam twoja twarz powinno być: gdziekolwiek spojrzę, nawet liczba sylab by się zgadzała.
Poza tym jest ślicznie i nareszcie słychać znakomitych gitarzystów. Smile