FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj
Rejestracja
Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Marta
Wysłany: Pią 16:43, 30 Gru 2011
Przygotowuję na WOK prezentację o Romie i oto co znalazłam, przeglądając galerię Kotów:
http://www.teatrroma.pl/shows_pics/pics/1_36_090218175742.jpg
http://www.teatrroma.pl/shows_pics/pics/1_36_090218175806.jpg
Anja
Wysłany: Wto 19:51, 15 Wrz 2009
'Koty' niezapomniaaaaaaaaaane. Generalnie to dzięki 'Kotom' poznałam Idę,Łukasza,w ogóle zaprzyjaźniłam się z TR. Świetny reżyser,świetna obsada,co tu dużo mówić. Teraz niestety,no cóż... Duużo tych najfajniejszych ludzi już rzadko się w Romie zjawia,choć czasem odwiedzić i kawkę wypić jest fajnie
La_Reine_Soleil
Wysłany: Czw 13:57, 27 Mar 2008
Na początku go uwielbiałam, taki fajny leń, ale zarazem podrywacz, niby w kącie i w cieniu - ale nie do konca, do tego przerozkoszne wygłupy w "Barce". Jednak parę ostatnich spektakli diametralnie zmieniło moją ocenę. Grał totalnie od niechcenia i "na odczepne", że to aż waliło po oczach, zwłaszcza jego ostatnie "Koty" - postawa jakby "nareszcie koniec!". Na początku z małej rólki robił perełkę, potem widać znudziła go ta postać (w przycyny nie wnikam.....).
Jedyne czego mi brak było (będzie?) to nieobecność Dyzia w Gusie i zubożony skład mefistofeliksowych chórków.
beti
Wysłany: Czw 10:24, 27 Mar 2008
Dopiero gdy go zabrakło w Kotach zrozumiałam, jak ważnym elementem był nasz szary leniuszek. Mimo uwielbienia dla Marcinowego Dyzio-Wiktora cały spektakl się popsuł. To coś tam na początku o balu, o dachowym lenistwie i łapkach nie brzmiało jak należy. Przez zmiany obsadowe na barce piratów nie ma słodkiego Dyzia w Gusie, a najbardziej mi doskwiera brak potężnego, charakterystycznego wokalu Łukasza w Mefistofeliksie.
Dusia
Wysłany: Śro 20:42, 26 Mar 2008
Mmmm... Chórki w Mefistofeliksie... Uwielbiam!
Edwardytka
Wysłany: Śro 12:19, 26 Mar 2008
Widziałam go osobiście i uważam, że ta rola była świetna....
Nagini
Wysłany: Nie 14:56, 23 Mar 2008
Chórek w "Mefistofeliksie" i "Barka" to moje ulubione fragmenty całego spektaklu. Zbiór najlepszych głosów Romy :]
agabum
Wysłany: Pią 0:53, 21 Mar 2008
Uwielbiam ten fragment chórku z mefiego!!! Moja szczęka znalazła się za pierwszym razem na poziomie podłogi, bądź niżej! Za drugim razem niecierpliwie czekałam na ten fragment! Czemu go nie ma na płycie!!! Czemu?! No i Barka cudowna! I jeszcze jeden Łukaszowy fragment wielbię bodajże w Zaproszeniu na bal - "Koty dachowe budzą się, już się dachowy rodzi szał, księżyc po dachu wspina się, będzie dziś bal..."
Atram
Wysłany: Czw 23:17, 20 Mar 2008
Przeraźliwie znudzona mina, kocie ruchy wykonywane od niechcenia a dla odmiany fajna zadziorność w Barce. Jak dla mnie koci szał
Luna
Wysłany: Czw 23:11, 20 Mar 2008
Leniuch, który przeraża mnie na barce
Jego śmiech jest taki...jak złego pana na wesołym miasteczku w najstraszniejszej karuzeli
Poza tym właściciel jednego z najbardziej wyrazistych głosów w zbiorowych piosenkach, zaś w chórku najmocniejszy. "To dachowy kooooooo ooooo ooo ooo oo ooot" Cudo!
Uroczo wygląda na puszce z tą miną "A czego wy odemnie chceta?" i ma fajny ogon^^ o!
Clodi
Wysłany: Czw 23:05, 20 Mar 2008
Wspominajmy tego leniucha
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Forum www.zagrofans.fora.pl Strona Główna
~
Teatr Roma
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Sprawy organizacyjne
Łukasz Zagrobelny
----------------
Od Łukasza
Solowa kariera
Teatr Roma
Koncerty
Media
Zespół
Zagrofansy
----------------
Off Topic
Wesołe impresje :)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
and
Ad Infinitum
v1.03
Regulamin