14 luty 2008 Wrocław

Wolny Wybór

Arkady Wrocławskie - Koncert Walentynkowy Łukasza..

Moje Drogie, jak wrażenia po koncercie we Wrc? Na pewno było wspaniale Smile

Nie mogłam pojechać ale za to- ja zdałam prawko!

Grupa Wsparcia

No to musimy kiedyś oblać! Brawo! Smile

A koncert świetny, szkoda, że się tak szybko skończył... Sad

**Administrator** Zagrofans

Kilka moich refleksjii na temat koncertu. Było świetnie...po pierwsze Wrocław to piękne miasto, szczególnie nocą i w dzień zakochanych Wink

Takkk a na pewnej ulicy pewien lump zakochujący się w Nagini "Tyyylko ty i tylkoo jaa" Very Happy

No ale nie o tym Wink

Koncert odbył się w miłym centrum handlowym. Początkowo myślałyśmy, że będzie to totalny niewypał gdyż było maaało miejsca. Ale się myliłyśmy. Na początku odbyło się podpisywanie płyt w Trafficu, gdzie Łukasz mógł spotkać się z fanami. Szkoda, że tak mało osób przyszło z płytką :/
Następnie koncert...Łukasz zaczął od "Nie mogę" i się strasznie mylił Very Happy

Ale zawsze uśmiechnięty nie przejął się tym Wink

Nawet myślę, że nikt oprócz nas tego nie dostrzegł. Śpiewał również "Nieprawdę", "Zaklęcia", "Życie na czekanie" x2, "Niech wybuchnie serce", "Nie ta sama biel"

, "Sama szczerość" i "Tak to ona" . Mogliśmy usłyszeć podczas koncertu dwa covery: "Nie proszę o więcej" i "Zawsze tam gdzie ty" - perełki w wykonaniu Łukasza! Kto nie słyszał niech żałuje!

Łukasz był ubrany wiadomo jak...wścibski pudelek już napisał artykuł :/ Niebawem na stronie pojawią się zdjecia z koncertu to będziecie mogli zobaczyć Smile

Ogólnie strasznie kojarzył mi się z filmem "Grease" tyle, że w 21 wieku Very Happy

Zabawa przednia...no i nareszcie Łukasz na żywo w swoim repertuarze...Miód dla uszu żyć nie umierać Smile

Medabot

[link widoczny dla zalogowanych]
kilka fotek

fragm. komentarza: "...nigdy wcześniej nie widziałam, żeby ktoś tak świetnie śpiewał na żywo... pokazał, że naprawdę potrafi śpiewać" Very Happy

PS. Jaka tam się zrobiła gorąca debata! Wink

Życie na czekanie

Zacznę od tego pudelka... osoba, która zgłosiła ten artykuł według mnie jest po prostu bezczelna. Piszę w imieniu widza, a nie Zagrofansa: mimo iż odbył się w centrum handlowym i mimo iż była ograniczona przestrzeń, to ludzi było od groma! Bawili się, śpiewali, i po ich minach widać było zadowolenie!

Tak, najpierw odbyło się podpisywanie w Trafficu. Jedni ludzie właśnie tam się skierowali, a inni oczekiwali już pod sceną. My oczywiście zaczęłyśmy od Trafiicu. Potem szybkie przesunięcie się pod scene. Koncert zaczął się piosenką "Nie mogę", której tekst był nieźle zakręcony Very Happy

Ale sądzę, że wynikało to z tego, iż Łukasz nie miał próby i bardziej skupiony był na odsłuchach itp, a nie na tekście Very Happy

"Nie ta sama biel" - byłam/jestem zachwycona wykonaniem! Po tym koncercie naprawdę polubiłam tę piosenkę!!!! "Tak to ona" - dziękujemy! dziękujemy! dziękujemy! Very Happy

Panowie muzycy pokazali klasę i gienialnie wzbogacili ją mocniejszymi dźwiękami zarówno gitar jak i perkusji! I za to Wam dziękuję!!! Covery - Łukasz po raz kolejny udowodnił, że żadnen repertuar nie jest mu straszny! Wykonania wymienionych przez Lunę utworów potrafiły wywołać łzy w oczach.
DZIĘKUJĘ za ten wspaniały koncert!!!!!!

A Wrocław jest cudowny! Chcę tam wrócić! Łukaszu planuj tam kolejne koncerty Very Happy

Fan

Koncert super!!! Napewno go nie zapomne!! Mógłby być nawet na ulicy pod centrum!!! Było tak super, że na samo wspomnienie łezka mi leci, że to już BYŁO i nie wróci...
"Nie ta sama biel"- SUPERRRRRR!!! Kocham tą piosenkę!!! "Tak to Ona"- proszę bardzo, proszę bardzo ;D uhh- dziękujemy!!!
Mimo wszystko "Nie mogę" nadal lubię ;P, "Sama szczerość"- nauczyłam się tekstu!!! ;P
Covery!!! Mamoooo- "Nie proszę o więcej"- szczękę zbierałam z podłogi!!! Łzy w oczach i tyle pamiętam...
"Zawsze tam gdzie Ty" ;(- zawsze tam gdzie WY ;*

Przepraszam Pana A., na którego wpadłam Wink

Kto jak nie Zagrofansy, Wrocław jest bez szansy!!!

Życie na czekanie

Wasze relacje wzbudziły mój apetyt na koncert Łukasza. A tu niestety cisza. Plany na koncert w Łodzi co najmniej odległe... Zresztą trasa koncertowa ma się raczej "tak sobie"... Szkoda...

Grupa Wsparcia

Owszem, Wrocław przepiękny, lecz mógłby być jednak nieco bliżej Warszawy, bo osoby jadące z nami 7 godzin w autobusie już w połowie drogi albo wychodzą z siebie, albo duszą się ze śmiechu ^^
Covery fantastyczne ("Lady Pank prawie jak orginał" Razz

) Wzruszyłam się na piosence "Zawsze tam gdzie Ty". Przepięknie wykonana. "Nie prosze o wiecej" słyszałam jedynie od połowy, nad czym strasznie ubolewam, ale nasze zaangażowanie podczas koncertu zmusiło mnie i Lunę niestety do wyjścia po wodę Smile

**Administrator** Zagrofans

Atram nadrobimy...ma być więcej koncertów wtedy musimy pojechać tam naprawdę silną grupą! Łukasz cieszy się kiedy ma dla kogo śpiewać na koncertach Wink

Także terminy przybywajcie Wink

Wolny Wybór

Eh to wspaniale, że dobrze się bawiłyście i było ok! Na następny koncert jadę z Wami bez wątpienia Smile

Zagrofans

Kilka dni byłam z dala od komputera, właśnie nadrabiam zaległości Very Happy

Chciałam tylko od siebie dodać, że oczywiście koncert był wspaniały! Dziękujemy Łukaszowi i zespołowi za tak udane show!!!! I mam nadzieję, że do zobaczenia na następnych koncertach w jeszcze większym składzie.
Wrocław jako miasto również super, taaaak te zegarki, krasnoludki Very Happy

trochę nas śledziły, ale idzie je pokochać w te walentynki ;D

Życie na czekanie

link do strony z fotkami Łukasza z koncertu we Wrocku:

[link widoczny dla zalogowanych] Wink

Życie na czekanie

Bardzo sympatyczna galeria - dzięki Smile

**Moderator** Zagrofans